4/2011
ORFEUSZ / HÖLDERLIN
Dzisiaj mamy już inny obraz Greków i ich religii; albo – mówiąc nieco ostrożniej – ten obraz stopniowo się w nas wyłania. I jest on znowu ściśle związany z naszym pojęciem nas samych. Grecy stoją bowiem u początku drogi, po której my, ludzie Zachodu, idziemy; są naszym Początkiem, a być może – jak sądzą niektórzy – także Celem. Ten nowy obraz pojawia się na dwóch przeciwnych biegunach naszego myślenia: w badaniach naukowych i w eksperymentach poetyckich. I zgodnie z takim właśnie porządkiem ułożyliśmy dziewiętnasty tom naszego kwartalnika.